zmęczony śniegiem? Powinieneś. Według nowych badań Z Ball State University, roczna częstotliwość zamieci takich jak Jonas jest dwa razy wyższa niż dwie dekady temu.
Jennifer Coleman, geograf w Muncie, Ind. college, odkryła we wstępnych badaniach, że burze śnieżne, takie jak rekordowa zamieć, która spustoszyła Wschodnie Wybrzeże w ten weekend, mogą rosnąć od lat 90. W latach 1960-1994 średnia liczba śnieżyc rocznie wynosiła dziewięć. Ale od 1995 do teraz liczba ta wynosi 19.
wzrost liczby, jak donosi USA Today, ma obecnie dwa możliwe wyjaśnienia według dr Colemana: po pierwsze, może być po prostu lepsza dokumentacja burz w dzisiejszych czasach, lub dwa, ma to coś wspólnego ze zjawiskiem zwanym plamami słonecznymi.
plamy słoneczne to duże, ciemne plamy, które poruszają się po fotosferze słońca, widoczne z teleskopów słonecznych. Mogą mierzyć do 31 000 mil średnicy, kurczą się i rozszerzają, gdy przychodzą i odchodzą. Naukowcy nie do końca rozumieją ich pochodzenie, ale występują nad obszarami intensywnej aktywności magnetycznej.
rejestrując codzienne obserwacje plam słonecznych, praktykę, która sięga czasów Galileusza, naukowcy byli w stanie obliczyć 11-letni cykl plam słonecznych, w którym liczba plam słonecznych woskuje i słabnie.
Otrzymuj interesujące Cię historie monitorów na swoją skrzynkę odbiorczą.
rejestrując się, zgadzasz się z naszą Polityką Prywatności.
ponieważ aktywność plam słonecznych była niska w połowie lat 90.i w połowie lat 2000., a także teraz, Coleman projektuje, że mniej plam słonecznych koreluje z większymi burzami śnieżnymi.
„plamy słoneczne-okresy Minimalne pokrywają się z częstszymi ogniskami polarnymi na półkuli północnej, które mogą zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia zamieci śnieżnej”, powiedział Coleman USA Today Doyle Rice. „Jednak aktywność plam słonecznych jest tylko niewielkim elementem wyjaśniającym częstotliwość występowania zamieci śnieżnej.”
inni naukowcy sugerują, że uderzenie w burze śnieżne może być przypisane makro wzorcom klimatycznym w oceanie i atmosferze.
Brad Anderson, meteorolog z Lincoln, Neb., powiedział USA Today, że zgadza się z Colemanem, że śnieżyce zdarzają się w cyklach. Dr Anderson, który nie jest związany z badaniami Colemana obecnie w recenzowanym czasopiśmie, powiedział, że w latach 70.było wiele śnieżyc, ale mniej w latach 80.
ponad 700 śnieżyc miało miejsce w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych od 1960 roku. Aby śnieżyca znalazła się w oficjalnej kategorii „zamieci śnieżnej”, musi spełniać trzy warunki, które muszą utrzymywać się przez trzy godziny lub dłużej – ciężki lub wiejący śnieg, ciągły wiatr o prędkości 35 km / h i widoczność 1/4 mili lub mniej.
według Colemana śnieżyce w ostatnich latach występują poza tradycyjnym sezonem od października do marca. Północne równiny i Środkowy Zachód są regionami najbardziej dotkniętymi przez” poza sezonem ” śnieżyce i śnieżyce w ogóle, ale to te na wschodnim wybrzeżu, które robią wiadomości. Te silne burze śnieżne miały miejsce we wszystkich miesiącach z wyjątkiem września i sierpnia.
czterdzieści cztery stany miały śnieżyce, powiedział Coleman-nawet Kalifornia i Teksas,
tylko sześć stanów, które nigdy nie odnotowały zamieci to Alabama, Floryda, Luizjana, Mississippi, Karolina Południowa i Tennessee.
ostatnia śnieżyca na wschodnim wybrzeżu w dużej mierze ustąpiła przed niedzielnym popołudniem. Z 60 milionów ludzi dotkniętych, wiele przeżył przerwy w dostawie prądu, odwołane transportu, a co najmniej 20 osób zginęło w powiązanych incydentach. Podczas gdy Nowy Jork, D. C. eksperci ostrzegają, że mieszkańcy muszą pozostać czujni, a w większości w pomieszczeniach.