mobilność społeczna w średniowieczu: czy średniowieczni ludzie mogą poprawić swoją pozycję?

” około 40% ludności angielskiej w połowie średniowiecza (w XIII wieku) było pańszczyznami. Tak więc byli nieobrzezani i łatwo jest przedstawiać ich jako bardzo uciskaną, bardzo ograniczoną, bardzo kontrolowaną grupę, która musiała pracować dla swego pana i miała ograniczenia w ich wolności małżeństwa, na przykład. Jednocześnie ludzie na szczycie społeczeństwa, arystokracja, byli również określani przez prawo. Mieli zasady i konwencje: byli dobrze zdefiniowaną grupą i mieli szczególne role w społeczeństwie, rządzie i na wojnie.”

wirtualne wydarzenie: Seb Falk / mnisi, manuskrypty i średniowieczne maszyny: Nauka w nie-tak-ciemnych wiekach

dlaczego pobożni mnisi badali Gwiazdy? Jak studenci pierwszych uczelni udowodnili, że świat jest okrągły? I jak możesz określić dzisiejszą godzinę używając starożytnego mosiężnego Astrolabium?

Dołącz do nas w czwartek 29 października o 19: 00, aby dowiedzieć się więcej o pomysłowych, eklektycznych teoriach naukowych kształtujących średniowieczne poglądy ludzi na wszechświat i ich miejsce w nim.

dowiedz się więcej tutaj

jednak pomimo tych najwyraźniej wyraźnych ograniczeń i konwencji, profesor Dyer uważa, że istnieją sposoby na obalenie porządku społecznego. Zajmuje się na przykład kwestią kontroli partnerów małżeńskich.

  • fakty o czarnej śmierci: Twój przewodnik po „najgorszej katastrofie w historii”

„zasadą było, że służalcza kobieta nie może się ożenić bez zezwolenia Pana” – mówi. „Można by pomyśleć, że oznaczało to, że pan wybrał, kogo poślubiła. Ale w rzeczywistości poszła do sądu dworskiego-i to była kobieta, która często to robiła – i zaoferowała sumę pieniędzy za licencję. Pan był z tego bardzo zadowolony, ponieważ chciał pieniędzy. Więc poszła i wyszła za faceta, którego poznała w następnej wiosce i wszyscy byli szczęśliwi. Tak więc, chociaż były te straszliwie ograniczające zasady, przepisy i wymagania, jak można by pomyśleć, były sposoby na wyjście z nich lub obejście ich.”

więc pytanie brzmi, czy to możliwe, aby chłop lub chłop w ogóle wyrwał się z miejsca i pozycji, w której się urodził? Według profesora Dyera jedną aleją, która mogła być dostępna, był kościół.

” jedną z dróg – którą obrała tylko niewielka mniejszość, ale wciąż ważną – było zostać duchownym. Chłopi udali się do swego pana i prosili o pozwolenie synowi na pójście do szkoły. Szkoły były w prawie wszystkich małych miastach, więc szkoły były dostępne. Kosztowały one oczywiście pieniądze, więc było ich na to stać tylko tych, którzy byli w lepszej sytuacji; oprócz płacenia opłat za szkołę, rodziny traciły również siłę roboczą, ponieważ pracowali chłopcy. Tak więc tylko stosunkowo zamożny chłop byłby w stanie sobie na to pozwolić. Syn biegle posługiwał się łaciną, co jest kwalifikacją, a następnie mógł zostać wyświęcony na duchownego. Przykładem jest syn chłopa, który został biskupem. Teoretycznie można wznieść się na sam szczyt kościoła. Dla niewielkiej mniejszości była taka droga mobilności.”

jedną z dróg – którą obrała tylko niewielka mniejszość, ale wciąż ważną-było zostać duchownym

być może bardziej powszechne niż to podejście było po prostu przenieść się do innego miejsca, w poszukiwaniu lepszego życia.

„dla większości ludzi głównym wyjściem ze swojej wsi, lub ze względnego ubóstwa, w którym żyli, była migracja” – mówi profesor Dyer. „Widzisz ludzi przeprowadzających się do miasta lub do innej wioski, gdzie możliwości były lepsze. Dla przykładu, jest bardzo ładny przypadek chłopca z Ombersley, wioski w północnym Worcestershire, który w wieku 16 lat przeniósł się do Coventry, czyli podróży około 30 mil, dość długiej drogi. Jego ojciec był chłopem, więc gdyby został w domu, skończyłby jako chłop, albo i tak pracował na ziemi.”

ale zamiast tego chłopiec stał się sługą piekarza w mieście, „bardzo zamożnego piekarza sprzedającego chleb najbogatszym ludziom w Coventry ze sklepu w centrum miasta”, mówi profesor Dyer. „I ten chłopiec stał się sługą i prawdopodobnie nauczył się, jak zostać piekarzem. Nie wiemy, czy został piekarzem. Ale był dobrze przygotowany, aby skończyć jako zamożny piekarz w Coventry, co byłoby o wiele lepsze niż wieśniak w Ombersley.”

  • krótka historia pieczenia

osobisty wybór?

idąc dalej, wyraźnie był element osobistego wyboru w sposobie, w jaki ludzie podążali za swoim życiem, co widać, gdy badasz, jak daleko synowie podążali za ojcami w tych samych zawodach lub karierach.

„synowie mieli tendencję do naśladowania swoich ojców w tym samym rodzaju pracy. Kluczem do tego było szkolenie: chłop wyszkoliłby syna, jak być rolnikiem; jak strzyc owce i orać pole oraz wszystkie inne umiejętności potrzebne do rolnictwa. Ale w miastach ojcowie szkolili swoich synów w zawodach, w których się znajdowali. Zapewnia to inną stronę mobilności społecznej, sposób, w jaki jednostki mogą dokonywać różnych wyborów.”

  • Średniowieczne nieporozumienia: 12 mitów na temat życia w średniowieczu – busted

zapisy z miasta York pozwalają nam zrozumieć to głębiej, ponieważ zawierają listy wolnych mieszkańców miasta, gdzie można śledzić, czy synowie wykonywali te same zawody, co ich ojcowie, mówi profesor Dyer.

„około połowa synów Yorków sama została piekarzami. Pieczenie było stałym handlem. Każdy chce jeść chleb, więc było to całkiem dobre życie. Ale nie wszyscy chcieli spędzić swoje życie ugniatając ciasto, podgrzewając PIECE i tak dalej. Nie zawsze była to wygodna praca.”

możesz śledzić, czy synowie wykonywali te same czynności, co ich ojcowie

bycie stolarzem też nie było zbyt dobrą pracą. „Nie był dobrze opłacany. Miał niski status ” – wyjaśnia profesor Dyer. „I wymagało to wiele ciężkiej pracy i falowania wielkich belek drewna wokół. Tak więc tylko jedna czwarta synów cieśli zastąpiła swoich ojców. Inni dostali inne prace.

” na drugim krańcu York miał wielu bogatych Złotników. Złotnicy dobrze zarabiali na życie. Praca nie była zbyt ciężka, a na boku były różne możliwości zarabiania pieniędzy. To był dobry zawód. Trzy czwarte synów Złotników stało się złotnikami.”

ciężka praca, zdolności i szczęście dały również możliwości samodoskonalenia, jak również, według profesora Dyera.

 średniowieczna budowa kościoła
bycie stolarzem również nie było uważane za bardzo dobrą pracę w średniowieczu, mówi profesor Chris Dyer. (Zdjęcie: Getty Images)

„gdyby byli zdolni do sprzedaży swoich produktów, gdyby byli w stanie zarobić trochę pieniędzy na dodatkowych zajęciach, takich jak Praca w rzemiośle, chłopi mogliby zgromadzić trochę pieniędzy i zdobyć więcej ziemi. Tak więc ktoś, kto zaczynał z zaledwie 20 akrami ziemi, mógł kupić kolejne 20 akrów ziemi i tym samym stał się znacznie lepszy.

tylko od czasu do czasu, mówi profesor Dyer, człowiek może powstać i dołączyć do arystokracji. „Dno arystokracji nie było całkowicie odcięte. Można je dostrzec, bo mają zwyczajne imiona. Jeśli znajdziesz kogoś o imieniu Smith staje się dżentelmenem, wiesz, że ich ojciec lub dziadek był tylko rzemieślnikiem. Dzięki szczęściu, osądowi i umiejętnościom można było zdobyć więcej bogactwa i uznać się za nadającego się do włączenia do arystokracji. Najbardziej znanym przykładem była rodzina Spencerów. Byli hodowcami owiec na dość małą skalę w połowie Warwickshire w 1450 roku, którzy nabywali coraz więcej ziemi i coraz więcej owiec. Ostatecznie na początku XVI wieku zostali lordami dworu w miejscowości Althorp w Northamptonshire. Skończyli jako earlowie i dołączyli do Wielkiej arystokracji. Tak więc jest to niewielka liczba, ale istnieją historie o poszczególnych rodzinach, które mogłyby powstać.”

biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie najsłynniejsza współczesna członkini rodziny Spencerów, Lady Diana Spencer, poślubiła księcia Walii i w ten sposób została królową, jest to raczej dobry dowód dalekosiężnych konsekwencji mobilności społecznej w średniowieczu-choćby dla osób obdarzonych szczęściem, umiejętnościami i dobrym wyczuciem czasu.

Reklama

Chris Dyer jest emerytowanym profesorem historii na Uniwersytecie w Leicester. Rozmawiał z reżyserem treści HistoryExtra Davidem Musgrove, możesz posłuchać pełnej rozmowy w tym odcinku podcastu HistoryExtra.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.