prędkość. To rdzeń F1. Wyścigi i dramat są z tym związane, ale prędkości złamania karku sprawiają, że wszystko jest bardziej ekscytujące. Tego dnia, 15 lat temu, zespół Honda F1 wzniósł to na kolejny poziom, ustanawiając rekord prędkości dla bolidu F1 w Bonneville Salt Flats w USA.
nowoczesne samochody F1 zwykle osiągają 320KM / h (200mph) w większości weekendów wyścigowych i robią to od lat. To szalone, ale przywykliśmy do tego. W weekend Grand Prix najszybszy był Valtteri Bottas, który w swoim Williamsie w Baku w 2016 roku przejechał 378 km / h (prawie 235 km / h). Te samochody się nie kręcą.
taka prędkość maksymalna jest szalona, jeśli wziąć pod uwagę, że samochód F1 jest naprawdę zaprojektowany do zakrętów. Samochód wytwarza siłę docisku, która manipuluje powietrzem wokół samochodu, aby pchnąć go w drogę, aby mógł szybciej pokonywać zakręty. Ale na prostych, które tworzą opór, duże skrzydła ciągną samochód do tyłu i obniżają prędkość maksymalną.
ale co się stanie, jeśli twoim jedynym celem jest maksymalna prędkość?
15 wiele lat temu zespół Hondy zadał sobie to pytanie i postanowił sprawdzić, jak szybko mogą jechać samochodem F1. Postawili sobie za cel cud 400km / h, bo to brzmi osiągalne i niemożliwe w tym samym czasie, i spróbować go pokonać, udali się do słynnych na całym świecie solnych mieszkań Bonneville, aby zobaczyć, co mogą zrobić.
Bonneville to raj speed-freak. Jest to stare jezioro, gdzie woda wyparowała i pozostawiła za sobą podłogę z soli. Mieszkania są używane do rekordów prędkości, ponieważ ziemia jest dokładnie taka, płaska! Samochody mogą pokonywać kilometry bez przeszkód, idealne do rekordów prędkości.
kierowcą był kierowca testowy Hondy Alan van de Merwe, który obecnie jest kierowcą medycznym F1. W 2017 roku powiedział F1: „wiedzieliśmy, że to niedorzeczny pomysł. 400km / h. mówiliśmy, że to niemożliwe: samochody osiągają prędkość na torze, 360-370km/H z holowaniem, nie da się ich przyspieszyć.”
samochód był lekko zmodyfikowaną wersją samochodu z 2005 roku. Tylne skrzydło było teraz płetwą statecznikową, podobnie jak ogon samolotu, i zdjęto ograniczenia dotyczące silnika V10. Poza tym był to Monza spec samochodu. Zadanie polegało na przelocie mili, co oznacza, że samochód jest mierzony z pełną prędkością między dwoma punktami kontrolnymi ze średnią prędkością. Odbywa się to w obu kierunkach, aby anulować przewagę wiatru, a średnia jest pobierana z dwóch biegów.
to było o wiele za Lekkie na sól, po prostu się poślizgnęła i zakręciła kołami. Mieli 11 mil do wykorzystania i potrzeba było 5 mil, aby przyspieszyć, wszystko musiało być tak precyzyjne, że każda zmiana biegów musiałaby być dokonana w idealnym momencie.
„mały obrót koła może zapukać 5-10 km / h.” powiedział Alan.
chodzenie po sól jest surrealistyczne. Alan kontynuował: „nie ma żadnych informacji zwrotnych. Jesteś otoczony przez tę ogromną Biel. Wiesz, że jedziesz szybko tylko dlatego, że Twój kask jest ściągany z głowy, a samochód krzyczy na siódmym biegu.”
zespół zaczął dostosowywać się do nawierzchni, a Alan zbliżał się coraz bliżej celu w jak najbardziej precyzyjny sposób, uczył się, jak zareaguje samochód i idealny czas na zmianę biegów, aby uniknąć kręcenia kołami. Jechali coraz szybciej.
i wtedy jeden bieg dotarł! Przejechali 400.454 km / h!
ale powrót nie doszedł do tego samego poziomu! Potrzebowali perfekcji.
ostatecznie osiągnięty wynik był oficjalnym rekordem F1 wynoszącym 397,360 km/h. zaledwie 400, ale był to z powodzeniem najszybszy samochód F1 w historii!
w testach do imprezy z ostatnim samochodem spec, Alan uderzył w absurdalne 413.205 km/h. ponownie, choć nie udało się tego powtórzyć po powrocie. Zespół zrobił to, ale bez oficjalnego kawałka papieru.
„powiedział Alan. „Świetnie się bawiliśmy, gdy byliśmy bardzo blisko-i mamy rekord. To był wyjątkowy projekt i mam szczęście, że brałem w nim udział.”
jak na reklamę to ten jest całkiem mega! Honda ma najszybszy samochód F1 w historii. Zrobili to, przyjmując zupełnie nową dyscyplinę sportów motorowych i dostosowując się do osiągnięcia niemożliwego.
397.360 km/h to wygrana.