jak wyjaśnia Piper Gibson, „łaknienie serów jest często przypisywane niedoborom sodu; jednak nie ma zbyt wielu danych na poparcie tego. Ser zawiera kazeinę-uzależniające białko, które ma taki sam wpływ na mózg jak morfina.”Aby było jasne, oznacza to, że ser działa w tym samym procesie, co inne substancje uzależniające, ale nie oznacza, że stwarza takie same zagrożenia dla zdrowia, jak coś w rodzaju opioidów — ogólnie uzależniający czynnik kazeiny jest uważany za łagodny (za pośrednictwem Healthline).
kazeina nie jest jedyną substancją w serze, która sprawia, że jest tak pożądana. „Ser zawiera również aminokwas zwany fenyloetyloaminą (PEA), neuroprzekaźnik, który naśladuje uczucie bycia zakochanym i może wywołać euforię podobną do amfetaminy”, zauważa Gibson. „Ponadto ser jest bogaty w aminokwas tyraminę, który wyzwala zwiększony poziom dopaminy — tej samej substancji chemicznej uwalnianej przez mózg, gdy ludzie biorą opioidy i czują się” wysoki.””
to jasne, że ser może dosłownie sprawić, że poczujemy się szczęśliwi, a ogólnie trochę sera oferuje minimalne ryzyko. Overindulging w każdym rodzaju żywności na ogół nie jest zalecane, jednak, a ser nie jest inny. Jeśli doświadczasz bardzo silnych apetytów na ser, wypróbuj zdrowe swapy (Gibson zaleca wegańską markę sera Kite Hill) i postępuj zgodnie ze standardowymi wytycznymi żywieniowymi, aby zapobiec nadmiernej pogodzie.