Recenzja DVD Doctor Who „The Legacy Collection”

chociaż „Shada” i „ponad 30 lat w TARDIS” znajdują się w „The Legacy Collection”, są one prawdopodobnie najbardziej źle obsługiwane-legendarny niekompletny odcinek Doktora Who Douglasa Adamsa w szczególności wołający o prawdziwą miłość.

najwyraźniej pierwotny plan zakładał, że brakujące fragmenty historii o okaleczonej porażką będą animowane, podobnie jak te z seriali lat sześćdziesiątych „The Reign Of Terror” i „The Invasion”, ale BBC nie było pod wrażeniem gotowego produktu, więc pozostaje skrzypiąca konwersja z VHS z 1994 roku, wraz z grą Toma Bakera, ale cheapjack opowiadający linki z zaplecza Muzeum.

podobnie, „30 Years In the Tardis” jest takie, jakie było i pomimo jakości wywiadów z obsadą i ekipą (w tym archiwalnych wywiadów z Patrickiem Troughtonem, a następnie nowych wywiadów z Jonem Pertwee i producentami Barrym Lettsem i Verity Lambert) i oczywistego ciepła, jakie wciąż wzbudza w fanach, wartości produkcyjne znaczą całość z początkiem lat dziewięćdziesiątych (zwłaszcza materiał filmowy Sylvestra McCoya i Sophie Aldred biegających wokół Laser questu, a Jon Pertwee kroczący po południu Bank pod błędnym przekonaniem, że architektura Brutalistyczna lat 60. jest wciąż jakoś futurystycznie) do tego stopnia, że całe to doświadczenie jest mniej przyjemną dla fanów edycją DVD z bardzo lubianą fabułą i dokumentem, a bardziej jak oglądanie brytyjskiego złota o 3 w nocy.

oczywiście Młodsi, którzy nie zetknęli się z żadną z pierwszych wydań VHS, mają udział w „The Legacy Collection”, lub starzy hands, którzy chcą wprowadzić zamienniki DVD do swoich poobijanych starych filmów, uznają „The Legacy Collection” za absolutnie niezbędne.

dla bardziej wymagających fanów, jednak to mniejsze cechy sprawiają, że warto-najbardziej godny uwagi wśród nich wspaniały ostatni wywiad z nieżyjącym już Nicholasem Courtneyem złożony w hołdzie dla byłego brygadiera Lethbridge-Stewarta, ” Strike! Strike! Strike!”, fascynujący featurette o wpływach, które industrial action miało na BBC i ITV znacznie wykraczających poza produkcję „Shada”, a także zupełnie nowy making „Shada” z udziałem Toma Bakera i gościnnej Gwiazdy Daniela Hilla.

dzięki nowemu Making Of 'owi i kawałkowi o industrial action, Nie potrzebowaliby wiele, aby wytrzymać nową animację lub czytanie scenariusza, aby „Shada” była fantastycznym pakietem samym w sobie – zwłaszcza biorąc pod uwagę, ile alternatywnych wersji istnieje, od niedawnej adaptacji Garetha Robertsa do Wielkiej opowieści końcowej z Paulem Mcgannem, ale cynicznie łatwo jest zobaczyć resztę materiału wideo „The Legacy Collection”, ponieważ mają cenną niewielką wartość komercyjną, świeże retrospektywy i filmy dokumentalne bez wątpienia czają się w 50.rocznicowy rok.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.