Słynna „praktyka” Allena Iversona była o czymś znacznie większym niż Koszykówka: „mój najlepszy przyjaciel nie żyje’

Konferencja prasowa Allena Iversona” practice „będzie trwać wiecznie jako jedna z najbardziej rozrywkowych sportowych prelekcji wszech czasów, obok” we are who we thought they were „Dennisa Greena i” Playoffs?”tyrady. Wszystkie trzy były impulsem do chwili, wybuchami emocjonalnymi w odpowiedzi na jedno czy drugie pytanie. Greena i Mora czuli się bardziej wściekli niż cokolwiek innego, a Iverson wydawał się na pozór frustracją. W rzeczywistości chodziło o coś znacznie większego niż koszykówka.

siedem miesięcy przed niesławną konferencją prasową, Iverson stracił swojego najlepszego przyjaciela w strzelaninie. Emocje, które unosiły się w tle jego odpowiedzi na pytanie tego dnia, co zrozumiałe, przepłynęły. Prawdziwe znaczenie jego odpowiedzi nie miało nic wspólnego ze słowem, które powtórzył 22 razy.

„praktyka” Allena Iversona jest jednym z najbardziej pamiętnych momentów sportowych ostatnich kilku dekad

Allen Iverson siedzi na boisku podczas finałów NBA w 2001 roku. Słynny trening Iversona miał miejsce na początku tego sezonu.
Allen Iverson Z Philadelphia 76ers siedzi i obserwuje mecz z linii bocznej podczas finałów NBA. /JEFF HAYNES / AFP via Getty Images

Allen Iverson grał w NBA przez 14 lat, grał w finałach NBA, zdobył tytuł MVP sezonu 2000/2001, był czterokrotnym zdobywcą punktów i został koszykarzem Naismith Memorial Basketball Hall of Famer. Odpowiedź zawsze będzie znana z jego wytrzymałości i odmowy wycofania się z jakiegokolwiek wyzwania.

ale pozasądowe życie Iversona też zostaje w pamięci fanów. Czasami 6-metrowy strażnik był uważany za egoistę i Wieprza. Miał kontrowersyjne problemy prawne, zanim jego kariera zawodowa zaczęła się rozwijać.

może bardziej niż cokolwiek innego niż jego bieg 2000-01 do finału, AI jest znany z konferencji prasowej „praktyka”.

z pozoru wydawało się, że rant Iversona był komiczny, ale w rzeczywistości pochodził z miejsca bólu i żałoby

legendarna praktyka Allena Iversona / archiwa ESPN

według SI.com, Iverson został zapytany o jego zaangażowanie w trening i możliwość wymiany z Philly i zaczął zabawiać wszystkich w świecie NBA w ciągu następnych kilku minut. A te minuty wciąż trwają.

ale AI nie było po to, żeby się bawić. Na obowiązkowej konferencji prasowej zadano mu pytanie, które go zdenerwowało i pozwolił, by miesiące prywatnych emocji wybuchły publicznie w sposób, którego nigdy nie zapomnimy. Podczas pierwszych kilku minut wykładu wypowiedział słowo „praktyka” 22 razy.

„siedzimy tutaj-ja powinienem być graczem franczyzy, a my tutaj rozmawiamy o treningu. Mówimy o treningu. To nie gra. To nie gra. To nie gra. Mówimy o praktyce. To nie gra. Nie w grę, za którą Ginę i gram w każdą grę, jakby to była moja ostatnia. Nie gra. Mówimy o praktyce.”

część słynnej „praktyki” Allena Iversona

to często miejsce, w którym kończy się bajt dźwiękowy, ale nie tam kończy się konferencja prasowa. Iverson ciąg dalszy:

„jestem zdenerwowany z jednego powodu.: Bo jestem tutaj. Przegrałem. Straciłem najlepszego przyjaciela. Straciłem go i to w tym roku. Dla mnie wszystko idzie w dół. Tak daleko jak w moim życiu. A potem zajmę się tym.

” mój najlepszy przyjaciel nie żyje. Nie żyje. I przegraliśmy. I to jest to, co muszę przejść przez resztę lata, dopóki sezon się nie skończy.”

często ignorowana kontynuacja konferencji prasowej Iversona” praktyka „

była gwiazda Georgetown w ogóle nie była” talkin bout practice”. Ale z jakiegoś powodu reszta jego emocjonalnego wylewu jest często ignorowana.

„praktyka” Iversona powinna być pamiętana ze współczuciem bardziej niż cokolwiek innego

dziś jest rocznica wywiadu Allena Iversona „practice”.
prawdziwa historia stojąca za jego słowami jest bardziej skomplikowana niż często się ją pamięta. https://t.co/VhY1k1RhMq pic.twitter.com/9CxGqD7c38

— SportsCenter (@SportsCenter) Maj 7, 2021

czy to było zabawne, kiedy Iverson powtórzył to samo słowo 22 razy? Tak. Czy ta część konferencji prasowej była zabawna? Jasne. Ale drugiej połowy jego odpowiedzi nie da się ukryć. Jest powód, dla którego odpowiedź Iversona była tak emocjonalna.

Większość uważała uwagi odpowiedzi za egoistyczne. To był tylko kolejny dowód, że uważał się za ponad zespołem i organizacją. Ludzki element tamtego dnia i prawdziwy powód, dla którego był emocjonalny, są prawie zawsze utracone. Każdy, kto opłakiwał sposób, w jaki Iverson był w tym czasie w jego życiu, mógł załamać się emocjonalnie w ten sam sposób.

AI akurat była sławną gwiazdą NBA, która się załamała. Niestety, jego rozpacz w tym momencie jest mylona z wesołością i jest pamiętana z niewłaściwych powodów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.