szacuje się, że około dwóch procent światowej populacji jest bezdomnych. Dwa procent – to nie brzmi jak wiele, ale kiedy policzymy, to prawie 154 miliony ludzi żyjących na ulicy, w tymczasowych mieszkaniach, w obozach dla uchodźców i w innych przejściowych i często niebezpiecznych warunkach. Poza tymi statystykami dotyczącymi bezdomności, kolejny miliard ludzi żyje obecnie bez odpowiedniego schronienia, a do 2050 roku uważa się, że liczba ta osiągnie blisko trzy miliardy.
w rzeczywistości jest prawdopodobne, że liczba bezdomnych na całym świecie jest jeszcze wyższa niż sugerują dane. Statystyki dotyczące bezdomności, jak się okazuje, są niezwykle trudne do zdobycia, a ostatni raz w 2005 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych podjęła nawet próbę przeprowadzenia globalnego badania. Dla tak rozpowszechnionego problemu brak dokładnych informacji-zwłaszcza od krajów rozwijających się-stanowi poważną przeszkodę w poszukiwaniu rozwiązań.
dlaczego statystyki bezdomności są tak trudne do uzyskania?
namalowanie dokładnego obrazu bezdomności na poziomie globalnym jest wyzwaniem z wielu powodów, z których jeden ma związek z samym słowem. Bezdomność ma wiele definicji i różnią się one w zależności od kraju i pojęć kulturowych, które go otaczają. Raport ONZ zatytułowany The State of Homelessness in Developing Countries ma na celu rozwiązanie problemu wahań, które utrudniają wyznaczenie standardów pomiaru w różnych populacjach. Oto jak raport definiuje różne odmiany bezdomności:
- ostre spanie: dosłownie leżąc na ulicy, pod mostem lub w miejscu publicznym, aby spać w nocy; tymczasowe, sezonowe krótko lub długoterminowe.
- mieszkanie chodnikowe: przez dłuższy czas stosuje się regularne „boisko” i wznoszone jest bardzo prymitywne schronienie z karty, tkaniny lub plastiku; krótko-i średnioterminowe.
- kucanie: regularne Przebywanie w tym samym opuszczonym budynku; krótko – i średnioterminowe.
- życie w wyjątkowo ubogich, często niebezpiecznych mieszkaniach: na przykład przebywanie na łodziach lub innych platformach pływających bez zabezpieczeń lub usług i które nie spełniają wszystkich testów adekwatności; długotrwałe lub trwałe.
- obozy dla uchodźców: życie bez przewidywalnej możliwości powrotu do domu; długoterminowe lub stałe.
inne problemy związane z poprawnością globalnych statystyk bezdomności obejmują: brak zasobów rządowych, tabu natury bezdomności i skłonność rządów do bagatelizowania problemu, a także fakt, że wielu bezdomnych niechętnie zgłasza się i rejestruje ze względu na połączenie wstydu, niewystarczających zasobów lub obaw związanych z bezpieczeństwem, takich jak przemoc i napaść seksualna.
nawet nie znając dokładnych danych, wiemy bez wątpienia, że bezdomność jest problemem epickich rozmiarów. Jednak pomimo skali, uważamy, że jest to rozwiązanie do rozwiązania.
skupiamy się na znalezieniu trwałych rozwiązań dla trwającego problemu.
kiedy spojrzysz wstecz na definicje bezdomności ONZ, tymczasowy charakter każdego scenariusza bezdomności wskazuje na rozwiązanie. Osoby żyjące bez domu nieustannie przeskakują z jednej tymczasowej sytuacji życiowej do drugiej, niezależnie od tego, czy jest to kucanie od budynku do budynku, czy tworzenie prowizorycznego namiotu na ulicy. Nawet schroniska dla bezdomnych i rządowe programy mieszkaniowe są tymczasowymi, krótkoterminowymi podejściami. Aby rozwiązać trudne globalne statystyki dotyczące homeleness, potrzebujemy trwałych rozwiązań, które skupią się mniej na dostarczaniu tymczasowych poprawek, a bardziej na stałych rozwiązaniach.
klęski żywiołowe, na przykład, są głównym czynnikiem przyczyniającym się do tymczasowych warunków życia i późniejszej bezdomności, z którymi boryka się wielu ludzi. Te niszczycielskie wydarzenia niszczą domy i zasoby, często prowadząc do przyjęcia schronisk pomocowych jako stałych rezydencji. Podczas gdy ulga jest bardzo potrzebna w krótkim okresie, ludzie w tych strefach są na znacznie większe ryzyko obrażeń i śmierci z powodu braku wytrzymania schronienia podczas i po takiej katastrofie.
Haiti, kraj karaibski, został dotknięty klęską żywiołową po klęsce żywiołowej w całej swojej historii ze względu na lokalizację w głównym terytorium huraganu i burzy tropikalnej. W styczniu 2010 roku trzęsienia ziemi o sile 7,0 stopni były najbardziej niszczycielskimi katastrofami, które dotknęły Haiti od pokoleń, zabijając około 300 000 ludzi. Zniszczenia ważnych infrastruktur, takich jak systemy komunikacyjne i drogi, a także trzech głównych uniwersytetów, przez lata pogrążyły kraj w kryzysie. Co gorsza, w tym samym roku uderzył huragan Tomas, dodatkowo pogarszając stan kraju pośród prób odbudowy. Wiele lat później Haiti wciąż wraca do zdrowia, ponieważ problemy spowodowane przez te burze utrwalają się.
Haiti zajmuje szczególne miejsce w sercach naszego zespołu — to dlatego nasz założyciel, Brett Hagler, stworzył nową historię. Podczas swojej pierwszej podróży do kraju zobaczył rodziny żyjące w nieodpowiednich warunkach; żyjące w namiotach i innych tymczasowych mieszkaniach, które nie oferowały żadnej ochrony przed żywiołami. Wiedział, że ten problem jest większy niż duży, a jednak był zmuszony go rozwiązać. Wracając do domu, podzielił się swoim doświadczeniem i zebrał wystarczająco dużo pieniędzy na budowę domu. Sukces tego jednego domu, a potem drugiego, przyczynił się do opracowania jasnej wizji skoncentrowanej na przejrzystości, skalowalnej organizacji non-profit, którą dziś jesteśmy.
ponownie, krótkoterminowa ulga ma kluczowe znaczenie dla natychmiastowego przetrwania, ale tymczasowe rozwiązania nie są długoterminową poprawką. Kluczem do ograniczenia bezdomności wywołanej klęskami żywiołowymi jest budowanie solidnych strukturalnie, odpornych na katastrofy domów i społeczności, które ostatecznie zminimalizują skutki klęsk żywiołowych w przyszłości.
z tych powodów każda nowa społeczność jest budowana przez lokalnych pracowników przy użyciu materiałów betonowych i pustaków na mocnym fundamencie. Ponadto część naszej strategii obejmuje skupienie się na projektowaniu partycypacyjnym, w którym rodziny są zapraszane do wyrażenia opinii na temat domów przed ich budową. Jest to kluczowy krok, ponieważ zwiększa naszą zdolność do budowania inteligentniej i zaspokajania potrzeb tych rodzin, ostatecznie zwiększając prawdopodobieństwo, że te społeczności będą trwać przez wiele lat.
od czasu budowy w Labodrie na Haiti przez cały kraj przetoczył się potężny huragan, poddając projekty domów próbie. Na szczęście wszystkie domy wytrzymały katastrofę, a co najważniejsze, tak samo jak każda z osób żyjących w środku.
wspólne zwalczanie bezdomności, krok po kroku.
łatwo jest być przytłoczonym globalnymi statystykami bezdomności, ale uważamy, że problem — bez względu na to, jak duży — jest rozwiązany. Wiemy, że możemy zmienić tymczasowe rozwiązania na długoterminowe, i to właśnie napędza nas do nowej historii, aby znaleźć nowe sposoby innowacji i ulepszania wszystkiego, od metod budowania i technologii po sposób, w jaki organizacje non-profit działają jako całość.
nawet dzięki naszym najlepszym wysiłkom nie jest to problem, który możemy rozwiązać samodzielnie. Dlatego staramy się uczyć i dzielić się naszymi innowacyjnymi odkryciami dotyczącymi mieszkań z innymi organizacjami non-profit i organizacjami rządowymi o podobnej misji. Tak więc razem możemy budować lepsze, szybsze, bardziej długoterminowe mieszkania, aby położyć kres globalnej bezdomności. To także powód, dla którego zwracamy się do Ciebie — i dlaczego dajemy możliwość przekazania dotacji na innowacje, aby umożliwić więcej przełomów lub budowę domu, gdzie 100 procent przechodzi bezpośrednio na budowę domów dla rodzin w potrzebie.
statystyki dotyczące bezdomności ujawniają znaczący globalny problem, ale z twoją pomocą nie jest on poza rozwiązaniem.