sześć nieporozumień na temat uwięzionego wiatru

Number1:

noworodki nie potrzebują skoncentrowanej pomocy, aby uwolnić wiatr, lub muszą w ogóle bekać

to nieprawda. Wiatr jest naturalnym wydarzeniem dla każdego, a biorąc pod uwagę, że dzieci uczą się, jak przetwarzać wiatr, zdecydowanie potrzebują twojej pomocy, aby uspokoić je w tych chwilach dyskomfortu, a twoja pomoc je zmniejszyć, ucząc się, jak uwolnić jak najwięcej wiatru, odbijając je dobrze po każdym karmieniu.

Liczba 2:

kibicowanie, ssanie i płacz to tylko znak głodu

to nieprawda. Komunikacja ta jest również spowodowana spożyciem powietrza, a kiedy nauczymy się czytać każdą możliwość, możemy bardzo pomóc noworodkom. Jeszcze raz, bądź racjonalny. Jak dawno temu karmiłeś swoje dziecko? Połącz wiedzę na temat wielkości żołądka noworodka z faktem, że trawienie pokarmu z żołądka zajmuje noworodkowi średnio od czterech do pięciu godzin. Pomoże Ci to określić, czy te komunikaty są głodem, czy wiatrem, podobnie jak czytanie wskazówek Twojego dziecka w cyklu sekwencji wiatru Natury.

numer 3:

karmienie dziecka, złagodzenie kilku beknięć, a następnie umieszczenie go prosto w łóżku jest dla niego najlepszą rzeczą

nie jest to najlepsza rzecz dla ich procesów trawiennych lub dobrego samopoczucia emocjonalnego. Kilka beknięć to za mało dla każdego dziecka i każąc mu spać zaraz po karmieniu, bez optymalnego nawijania, Twoje dziecko w końcu obudzi się z płaczem lub krzykiem z zachowanego powietrza. Będą kibicować, aby ssać dla komfortu, ogólnie dość gorączkowo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.