minęły dwa lata od nadejścia nowego sezonu South Park, ale fani mogą spać spokojnie, ponieważ Comedy Central powraca na początku 2022 roku. A przed końcem 2021 roku dwa nowe filmy South Park pojawią się osobno na Paramount+.
po podpisaniu kontraktu megadeal o wartości 900 milionów dolarów z ViacomCBS, twórcy Trey Parker i Matt Stone spotkali się z Hollywood Reporter, aby porozmawiać o przyszłości ich kultowej Kreskówki, próbach i udrękach związanych z produkcją zdalną w obliczu trwającej pandemii, a także o ich entuzjazmie powrotu klasycznej postaci do formy dzięki wynikom wyborów w 2020 roku, wśród wielu innych tematów.
South Park: Post Covid, pierwszy z 14 filmów „made-for-TV” – jak nazywa je Duet-pojawi się wyłącznie na Paramount + listopad. 25.
” to chłopcy, którzy mają do czynienia ze światem po COVID. Po prostu próbują wrócić do normalności”, mówi Parker, uważając, aby nie puścić zbyt wiele poślizgu. „To jest jak nasz program. Próbujemy wrócić do normalności.”Drugi film zrealizowany na potrzeby telewizji pojawi się w grudniu.
duet, który uruchomił swoje imperium kreskówek z pięciominutowej kartki świątecznej VHS stworzonej podczas studiów na University of Colorado Boulder prawie 30 lat temu, w sierpniu podpisał nowy kontrakt. Trwa do 2027 roku i obejmuje 14 projektów Paramount+, a flagowa seria zostanie odnowiona w sezonie 30.
Parker i Stone wyjaśniają, że projekty Paramount+ nie są filmami pełnometrażowymi, ale nie są też długimi promocjami South Park wydanymi na Comedy Central podczas pandemii.
„dzięki Viacom zdaliśmy sobie sprawę, że możemy wykonać je tak długo lub tak krótko, jak potrzebujemy”, mówi Parker o nadchodzących projektach. „A potem poszli i nazwali je filmami. To oni powiedzieli, że dajemy im 14 filmów w siedem lat. Wszystko, co mogę powiedzieć, to dla mnie osobiście, mam 52 lata, zrobiłem trzy filmy w moim życiu. Więc policz sobie.”
dodaje Stone: „staramy się, aby to, co jest na Paramount+, było inne niż gdziekolwiek indziej, więc hourlong made-for-TV movies jest tym, na czym skupiamy głowę. Będziemy robić dwa filmy dla telewizji każdego roku. Będą duże, ale nie są do końca filmowe.”
na razie ekipa South Park tworzy i produkuje zdalnie, ponieważ ich Studio Marina del Rey pozostaje zamknięte z powodu pandemii. Załamania technologiczne zostały rozwiązane za pośrednictwem Comedy Central specials, ale Parker i Stone zgadzają się, że gang nie pracujący razem w tej samej przestrzeni zbiera żniwo.
„myślę, że ta energia zamknięcia pokazu jest czymś, co próbujemy zdalnie zrozumieć”, mówi Stone. „Pamiętam jeden z tych specjalnych w zeszłym roku, Trey i ja nigdy nie byliśmy w tym samym pokoju w tym samym czasie. Byłem w Nowym Jorku, a Trey w L. A. mieliśmy włączony system i widzieliśmy się przez dwa dni na wideo. Było fajnie – ale było samotnie. To było dziwne, samotne uczucie z ludźmi na wideo. Część techniczna jest w porządku. To jest ludzka część, którą wciąż próbujemy rozgryźć.”W tej chwili planujemy, aby część załogi South Park wróciła do studia na pół etatu w styczniu, aby pracować nad nowym sezonem, wyjaśnia Stone.
kiedy fani po raz ostatni opuścili Show w South ParQ Special, który spadł w marcu, Pan Garrison, który przez ostatnie sześć lat grał w wersji prezydenta, wrócił do siebie po przegranej wyborczej Donalda Trumpa. Nikt nie był bardziej zachwycony niż Parker i Stone.
„To była jedna z najlepszych części przegranej Trumpa: odzyskaliśmy Garrison.”
i tak jak działają od pierwszego dnia, Parker i Stone nie mają obaw o krytykę, oburzenie lub anulowanie Kultury. Będą dalej opowiadać swoje historie, po swojemu.
„Zmienia to, kto jest z nim związany. Ale cały czas mieliśmy do czynienia z tym gównem. I nie możemy narzekać. Wszystko idzie dobrze. Daje nam pożywienie i daje nam o czym rozmawiać.”
zapytali o swoje przemyślenia na temat ostatnich kontrowersji Dave 'a Chappelle’ a i poparcia Netflixa dla komiksu, Stone remarks, ” myślę, że reputacja Netflixa w społeczności Hollywood poszła znacznie wyżej. Tylko tyle powiem. Są ludzie, którzy się nie zgadzają. Ale zdecydowana większość kreatywnych ludzi w Hollywood była zadowolona z decyzji Netflix. To moje przeczucie. Nie mogę tego udowodnić.”
jeśli chodzi o przyszłe fabuły, Parker i Stone zgadzają się, że nastrój kraju, czasem świata, kształtuje serial — do pewnego stopnia.
„Chcielibyśmy wrócić do tego, gdzie co tydzień możemy zrobić coś zupełnie innego. Próbowaliśmy eksperymentować z serializacją. To miało mieszane rezultaty. Ostatnie pięć czy sześć lat było zdominowane przez Trumpa, będącego polityczną i tonalną zmianą społeczeństwa. A potem pandemia. Nie chcemy, żeby wszystko dotyczyło pandemii, ale o to właśnie chodzi.”
Duet najbardziej lubi show, gdy odcinki są w stanie być wolne, odbijać się na losowych tematach, wypełnionych (inteligentną) Głupotą. I to powróci do pewnego stopnia, zapewniają. Ale niektórych rzeczywistości nie można zignorować.
„jesteśmy jakby uwięzieni rozmawiając o większych sprawach” – mówi Stone. „Jeśli chodzi o pandemię, wszyscy przez coś przechodzimy. Więc może z tą nową konfiguracją, możemy zrobić jedno i drugie. Możemy zrobić nasze szybkie piosenki popowe, ale także nasze filmy tygodnia.”