„wybierzcie dziś, komu będziecie służyć”

Bracia i siostry, to przywilej dla mojej żony, Jennie, i dla mnie być tu dzisiaj z wami. Wiele zawdzięczamy temu wspaniałemu Uniwersytetowi. Oboje uczestniczyliśmy w BYU, a nasze doświadczenia tutaj miały znaczący wpływ na szczęście, którym teraz się cieszymy.

nasze życie mogłoby obrać zupełnie inną drogę, gdyby nie Kluczowe decyzje, które podjęliśmy po drodze. Jeden z nich przyszedł podczas mojego ostatniego roku w liceum, kiedy wybrałem chrzest i potwierdzenie członkostwa w Kościele Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Jennie i ja spotykaliśmy się od kilku lat, a ona była … jak mam to powiedzieć?- nie jestem entuzjastycznie nastawiony do mojej decyzji o wstąpieniu do Kościoła. Mimo to, nie odrzuciła mnie na zawsze, a my chodziliśmy ze sobą przez ostatni rok. Po ukończeniu studiów poszedłem na University of Texas, A Jennie uczęszczała na University of North Texas, w naszym rodzinnym mieście. Porozumiewaliśmy się prawie codziennie i widywaliśmy się tak często, jak tylko mogliśmy.

tego lata poinformowałem Jennie o innej decyzji, którą podjąłem: zamierzam służyć jako misjonarz w misji Gwatemala–Salwador. Ponownie nie była zachwycona moją decyzją i w rzeczywistości szybko powiedziała „adios”, ale kontynuowaliśmy pisanie podczas mojej misji. Mówiąc krótko, Jennie w końcu zyskała własne świadectwo przywróconej ewangelii, a ja ochrzciłem ją w tygodniu, w którym wróciłem do domu. Tydzień później przenieśliśmy się do Provo, gdzie oboje zostaliśmy przyjęci na Uniwersytet Brigham Young.

teraz mieliśmy kolejną kluczową decyzję do podjęcia. Chodziliśmy ze sobą od wielu lat i desperacko chcieliśmy się pobrać. Moglibyśmy wziąć ślub cywilny od razu lub moglibyśmy poczekać, aż Jennie
była członkiem przez rok, więc moglibyśmy wziąć ślub w świątyni. Postanowiliśmy poczekać i wziąć ślub w świątyni. Oczywiście ten wybór oznaczał decyzję o życiu godnym małżeństwa świątynnego. Chciałbym tylko powiedzieć, jak bardzo jesteśmy wdzięczni za duchowe środowisko w BYU, które znacznie ułatwiło tę decyzję.

dzielę się tym wszystkim z Tobą, aby w prosty sposób podkreślić: szczęście, które Jennie i ja znaleźliśmy w naszym życiu, przyszło z powodu naszych wyborów podążania za Jezusem Chrystusem.

być może Jozue miał na myśli tę zasadę, gdy powiedział do synów Izraela: „wybierzcie sobie dzisiaj, komu będziecie służyć . . . : ale co do mnie i mojego domu, będziemy służyć Panu.”1

Jozue odważnie poprowadził Izraelitów do nowej ziemi—ziemi obiecanej. Próby i uciski czterdziestu lat ich na pustyni były za nimi. Przed nami nowe wyzwania, w tym wyzwanie pozostania wiernym Panu w kraju, w którym ludzie czcili innych bogów. Więc Jozue, który zbliżał się do końca swojego życia, narysował linię na piasku.

„Moja rodzina i ja stworzyliśmy nasze. Będziemy służyć Panu. A Ty? Albo jesteś w to zamieszany, albo nie.”Joshua zdał sobie sprawę, że musi nałożyć odpowiedzialność na ludzi. Wiedział, że ich wybór musi opierać się na ich prawdziwych przekonaniach, a nie na zobowiązaniach. Ich powodzenie i dobrobyt w ziemi obiecanej zależały od wyboru, jakiego dokonali „tego dnia” i w nadchodzących dniach.

nazywamy tę agencję naszą zdolnością—w rzeczywistości naszą odpowiedzialnością—do wyboru dla siebie i jest to niezbędne dla planu naszego Ojca Niebieskiego dla jego dzieci. Dlaczego agencja jest tak ważna? Ponieważ największym pragnieniem Ojca Niebieskiego jest ” doprowadzenie do nieśmiertelności i wiecznego życia człowieka.”2 chce nam pomóc stać się” współdziedzicami z Chrystusem ” 3, aby otrzymać wszystko, co ma. Te wysokie aspiracje wymagają nie tylko zmiany w naszym zachowaniu, ale także zmiany naszej natury. Wymagają one, abyśmy postępowali właściwie, ale także abyśmy postępowali z właściwych powodów. Wybieramy prawo, bo kochamy prawo. Bóg nie manipuluje nami natychmiastowymi nagrodami i karami.4 nie, ostatecznie musimy pragnąć wybrać to, co jest słuszne, ponieważ jest słuszne, przede wszystkim z innych powodów.

czasami mylimy Boga ze Świętym Mikołajem. Wyobrażamy sobie go rozdającego węgiel lub cukierki w zależności od tego, czy byliśmy niegrzeczni, czy mili. Musimy widzieć Boga takim, jakim jest naprawdę-kochającym Ojcem, który nas uczy i gdy zwracamy się do niego, sprawia, że „wszystkie rzeczy dopomagają ku dobremu.”5

dokonując wyboru, wskazujemy, co cenimy, czego pragniemy i ostatecznie, czym jesteśmy. A tym, czym jesteśmy—czymś więcej niż tym, jak działamy-jest to, co przygotowuje nas do życia wiecznego.

rozważ przykład synów Lehi: Lamana, Lemuela, sama i Nephi. Pamiętacie, że po tym, jak rodzina uciekła na pustynię, Lehi poprosił swoich synów, aby wrócili do Jerozolimy, aby uzyskać mosiężne tablice od niejakiego Labana. Nie wszyscy byli zachwyceni tym zadaniem, ale wszyscy poszli. Gdy zbliżali się do Jerozolimy, bracia rzucili losy i los padł na Lamana, aby zażądał tablic. Laban nie tylko odrzucił prośbę, ale także oskarżył Lamana o to, że jest złodziejem i zagroził, że go zabije.

czterej bracia zdecydowali się na drugi sposób, aby osiągnąć to, o co prosił ich ojciec. Wrócili do domu i zebrali całe swoje złoto, srebro i drogocenne rzeczy, aby kupić talerze od Labana. Pomyślcie o tym: ten wybór wiązał się z poważnym zaangażowaniem. Oznaczało to, że nigdy nie wrócą do Jerozolimy i nie będą mieli żadnego bogactwa. Tak, było trochę szemrania, ale to zrobili. I znowu Laban nie dał im zapisów; w rzeczywistości wysłał swoich sług, aby zabili braci, zmuszając ich do opuszczenia ich cennych rzeczy.

postaw się na chwilę w miejscu tych braci. Czy to nie dobry moment, żeby wrócić do domu? Czy nie odważyli się? Poświęcili całe swoje bogactwo, a nawet ryzykowali życiem. Nie, Nie uzyskali płyt, ale wynik wydawał się poza ich kontrolą. Czy nie zrobili wszystkiego, co mogli?

kiedy czytamy Księgę Mormona, lubimy myśleć, że jesteśmy bardziej jak Nephi i Sam niż jak Laman i Lemuel, ale czy tak? To trudne zadanie dawało braciom wybór-możliwość pokazania głębi ich zaangażowania. Życie jest pełne takich możliwości dla nas wszystkich. Czasami wybór służenia Panu wymaga cierpliwości, wytrwałości i innych boskich atrybutów. Czasami wyniki wcale nie są takie, jakich oczekiwaliśmy lub nawet chcieliśmy. Ale my decydujemy, jak zareagujemy. My decydujemy, czy się poddać, czy pozostać wiernym.

wiem, że chcesz być bardziej jak Nephi i Sam niż jak Laman i Lemuel. Wiem, że chcesz, by twoje wybory odzwierciedlały twoją miłość do tego, co słuszne. Ale wiem też, że nie jest to łatwe. Dzisiaj chciałbym podzielić się trzema sugestiami, które mogą pomóc ci w dokonywaniu wyborów zgodnych z Twoimi pragnieniami prawości:

1. Zachowaj wieczną perspektywę.

2. Nie lekceważ wroga.

3. Żałuj za błędy.

Zachowaj wieczną perspektywę

najpierw porozmawiajmy o wiecznej perspektywie. Pamiętacie Albusa Dumbledore ’ a, mądrego czarodzieja z serii książek o Harrym Potterze J. K. Rowling. Albus Dumbledore rozumiał agencję. Harry Potter zapytał Dumbledore ’ a, dlaczego Czapka sortująca umieściła go w domu Gryffindora, domu, który wolał, mimo że wykazywał pewne oznaki dopasowania się do wstrętnego domu Slytherina. Dumbledore wyjaśnił: „to nasze wybory, Harry, pokazują, kim naprawdę jesteśmy, znacznie więcej niż nasze umiejętności.”6

Harry Potter był Gryffindorem, ponieważ go wybrał, a ten wybór ukształtował jego doświadczenia i ostatecznie to, kim się stał. Jego pragnienia były w rzeczywistości głębszym i dokładniejszym odzwierciedleniem jego prawdziwej tożsamości niż cokolwiek innego o nim.

czasami chcielibyśmy mieć czapkę sortującą, aby dokonywać wyborów za nas, decydować, jakie będzie nasze przeznaczenie. Ale to wyeliminowałoby agencję, najsilniejszy czynnik decydujący o naszym przeznaczeniu. To nasze wybory sprawiają, że jesteśmy tym, kim jesteśmy-nie nasze narodziny, nie nasza narodowość, nawet nasze wychowanie rodzicielskie. Możemy i musimy sami decydować.

zachowywanie wiecznej perspektywy oznacza nie pozwalanie na sortowanie kapelusza, przypadku, Szczęścia lub okoliczności, aby ustalić nasze przeznaczenie. Przywrócona ewangelia Jezusa Chrystusa daje nam wysokie i święte aspiracje, zasadzone w nas na długo przed narodzeniem i objawione w naszych pragnieniach sprawiedliwości i pobożności. Ten cel powinien decydować o tym, kim chcemy się stać.

łatwiej jest dokonywać dobrych wyborów, gdy myślimy o nich w świetle naszego wiecznego przeznaczenia. Oczywiście niektóre wybory nie są wiecznie ważne. Kupię czerwoną czy niebieską koszulę? To naprawdę nie ma znaczenia, chociaż możesz iść z niebieską koszulą na tym kampusie. Ale inne wybory mają poważne konsekwencje. Czy pozostanę na ścieżce przymierza? Czy pozwolę, aby coś, czego nie rozumiem, podważyło moje świadectwo? Czy próby spowodują, że „stanę się utwardzony”, czy też pomogą mi „zmiękczyć”. . . w głębi pokory”?7 a potem są te trudne decyzje między dwoma rzeczami, które obie wydają się dobre. Często Ojciec Niebieski nie daje konkretnego kierunku, ale pozostawia decyzję do nas.

we wszystkich takich decyzjach można zachować wieczną perspektywę, zadając sobie pytanie:

  • czy ta decyzja pomoże mi i innym zbliżyć się do Boga?
  • czy to pomoże mi i innym znaleźć większe szczęście?
  • czy to pomoże mi i innym stać się lepszym synem lub córką Boga?

rozmawiałem z kilkoma osobami, które opuściły Kościół. Zawsze lubię zadawać im takie pytanie: „czy jesteście teraz bliżej Chrystusa niż zanim opuściliście Kościół?”Prawie bez wyjątku mówią nie. Och, mogą powiedzieć, że są szczęśliwsi, ale szczęście często opiera się na światowych przyjemnościach, takich jak pływanie łódką lub sport w niedzielę lub znalezienie jakiejś tymczasowej przyjemności w łamaniu Słowa mądrości lub prawa czystości. Ale prawie nigdy nikt mi nie powiedział, że czują się bliżej Zbawcy.

Prezydent Russell M. Nelson powiedział: „każdego dnia wybieramy, gdzie chcemy żyć wiecznie, na podstawie tego, jak myślimy, czujemy, mówimy i działamy.”8

pamiętaj o obiecanych błogosławieństwach, które są Twoje. Jesteś dzieckiem kochającego Ojca Niebieskiego i on chce, abyś stał się taki jak on.

wiele lat temu siostra Wendy L. Watson, obecnie żona Prezydenta Russella M. Nelsona, przemawiała na nabożeństwie BYU. Opowiedziała historię o gąsienicy o imieniu Yellow, która próbowała dowiedzieć się, co zrobić ze swoim życiem. Pewnego dnia Yellow odkrył inną gąsienicę, która wydawała się być złapana w bałagan cienkich, owłosionych włókien. Kiedy Yellow zapytała, czy może pomóc, gąsienica wyjaśniła, że robi kokon, aby mógł stać się motylem.

Yellow nigdy wcześniej nie słyszała słowa butterfly, ale zrobiło to coś w jej wnętrzu. „Czym jest motyl?”zapytała.

druga gąsienica opisała piękno i majestat motyla i wyjaśniła: „to jest to, czym masz się stać.”

żółty był sceptyczny. „Jak mogę uwierzyć, że jest motyl w tobie lub we mnie, kiedy widzę tylko rozmytego robaka?”Ale nie mogła zostawić myśli w spokoju. „Jak stać się motylem?”w końcu zapytała.

druga gąsienica odpowiedziała: „musisz tak bardzo chcieć latać, że jesteś gotów zrezygnować z bycia gąsienicą.”9

z taką wieczną perspektywą dokonasz wyborów, które pomogą Ci stać się tym, kim masz się stać.

nie lekceważ wroga

moja druga sugestia, aby pomóc nam dokonać właściwych wyborów, to zrozumieć, że wróg jest prawdziwy i nie powinien być lekceważony. Jest to prawie tak samo ważne, jak świadomość, że Bóg jest prawdziwy. Różnica polega na tym, że chociaż Bóg chce, abyśmy Go poznali, Szatan wolałby pozostać nieznany. Przebiera się na wiele sposobów. Jest przebiegły i przebiegły i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby oślepić nas do naszych wiecznych celów.

jedna z najważniejszych bitew II wojny światowej jest znana jako bitwa o wybrzuszenie. Stało się to około sześciu miesięcy po słynnej inwazji w Normandii i była to ostatnia duża kampania ofensywna hitlerowców na Froncie Zachodnim. Hitler ściągnął swoich najlepszych oficerów i żołnierzy z Frontu Wschodniego z nadzieją na odwrócenie postępu sił alianckich. Niemiecki atak zaskoczył aliantów, a straty, zwłaszcza wśród wojsk amerykańskich, były wysokie. Hitler jednak nie docenił sił alianckich i po około sześciu tygodniach naziści zostali pokonani i już nigdy nie zdobyli przewagi. W rezultacie alianci mogli rozpocząć ciągłą jazdę na Berlin, a ponieważ wojska niemieckie zostały odwrócone z Frontu Wschodniego, Rosja była w stanie szybko przejść również w kierunku Berlina.

znawcy historii twierdzą, że wielu doradców Hitlera ostrzegało go, aby nie wkładał wszystkiego w tę jedną bitwę, ale nie chciał słuchać. Nie docenił wroga i zapłacił za to cenę.

wszyscy jesteśmy podatni na ten sam błąd. Dlatego Księga Mormona, która została napisana dla naszych czasów, zawiera pomocne ostrzeżenia o strategiach i taktyce przeciwnika. Przyjrzyjmy się temu, czego nauczał Nephi o tym, jak Szatan zwodzi nas w tych ostatnich dniach: „w tym dniu wścieknie się w sercach dzieci ludzkich i pobudzi ich do gniewu na to, co jest dobre.”10 czy widzimy to dzisiaj? Tyle publicznych i prywatnych rozmów wydaje się być przepełnionych wściekłością. Nawet to, co powinno być powszechnie uznane za dobre, jest gniewnie atakowane jako zło, podczas gdy inne rzeczy, które Bóg wyraźnie określił jako złe, są często nazywane dobrem.11 nie daj się zwieść sofistyce diabelskiej. Kiedy próbujemy naprawić błąd, nie powinniśmy używać innych błędów do korekty. Na niewłaściwe działania niektórych nie należy odpowiadać przemocą. Musimy stać w obronie pokoju i miłości, jak naucza nas Zbawiciel. Musimy przyprowadzać ludzi do Chrystusa, jedynego prawdziwego sposobu na zmianę serc.

Nefi dalej mówił: „A innych spacyfikuje i ukołysa ich do cielesnego bezpieczeństwa, aby mówili: wszystko dobrze na Syjonie; owszem, Syjonowi się powodzi, wszystko dobrze-i w ten sposób diabeł oszukuje ich dusze i ostrożnie prowadzi ich do piekła.”12

nie daj się uśpić Szatanowi. Ten świat cię potrzebuje. Potrzebujemy Twojego przykładu dobroci. Potrzebujemy waszego czynnego udziału, aby doprowadzić dusze do Chrystusa. Wielu z was służyło misjom, ale jest o wiele więcej do zrobienia! Potrzebujemy cię, abyś nadal powstawał i był liczony. Musisz być głosem po stronie Pana dla sprawiedliwości i dobroci.

Nephi opisał inną taktykę Szatana: „innym schlebia i mówi im, że nie ma piekła, i rzekł do nich: nie jestem diabłem, bo nie ma—i tak szepcze im do uszu, aż złapie ich swymi strasznymi łańcuchami, skąd nie ma wybawienia.”13

często szepty Szatana są próbą zminimalizowania konsekwencji grzechu. Może przekonać niektórych, aby powiedzieli: „dobrze jest patrzeć na tę pornografię; to nie krzywdzi nikogo innego.”Albo może uzasadnić przyjmowanie nielegalnych narkotyków, tak jakby nikt inny nie był dotknięty takimi działaniami. Żyłem wiele lat w Ameryce Łacińskiej i widziałem straszne konsekwencje apetytu Amerykanów na nielegalne narkotyki. Oh, przemoc, bieda i korupcja, które to spowodowało! Nie dajcie się zwieść: „niegodziwość nigdy nie była szczęściem.14 a niegodziwość jednego, zbyt często, może przynieść nieszczęście nawet niewinnym.

w innych przypadkach szepty przeciwnika sugerują usprawiedliwienie naszych grzechów. Możemy powiedzieć: „nie mogę się powstrzymać”, „taki właśnie się urodziłem” lub ” on mnie do tego zmusił.”W każdym przypadku Szatan próbuje zaprzeczyć naszej agendzie-która była jego strategią od samego początku.15 nawet okrzyk ” to mnie tak wkurza!”jest w pewnym sensie kapitulacją agencji. Wybieramy szaleństwa. Tak, zdarzają się rzeczy, które mogą mieć na nas wpływ, ale możemy to wszystko przezwyciężyć. Jesteśmy agentami stworzonymi do działania, a nie do działania.16

każdy z Was jest dzieckiem Ojca naszego Niebieskiego. Jeśli masz nawyki lub tradycje, które muszą zostać zmienione, możesz to zrobić. Jeśli jest w twoim życiu coś, co obraża Ducha Bożego, zmień to. Możesz to zrobić. Zbawiciel Jezus Chrystus oddał swoje życie, aby zapewnić moc, aby pomóc ci się zmienić.

pamiętaj, że jest jedna rzecz, która łączy Chrystusa i Szatana: oboje chcą, abyśmy stali się tacy jak oni. Szatan jednak chce nas w to wciągnąć. Chrystus chce, żeby to był nasz wybór.

żałuj, gdy popełniasz błędy

to prowadzi mnie do mojego ostatniego punktu: żałuj, gdy popełniasz błędy. Jestem pewien, że zdajesz sobie sprawę, że błędy są częścią śmiertelnego życia; niektórzy z nas są bardziej boleśnie tego świadomi niż inni. Ale mam nadzieję, że wiecie również, że pokuta jest częścią Bożego planu dla naszego śmiertelnego doświadczenia. Pokuta nie jest haniebna ani tragiczna. Grzech jest tragiczny. Pokuta jest sposobem przezwyciężenia tragedii. Jest to sposób, w jaki pokazujemy, że chcemy powrócić do Boga i jest to sposób, w jaki do niego docieramy. Decyzja o nawróceniu jest zobowiązaniem do dostępu do mocy Zbawiciela do zmiany.

jedną z wielkich tragedii w naszej nowoczesnej epoce był Holokaust Żydów podczas ii Wojny Światowej.miliony niewinnych Żydów były torturowane, maltretowane i mordowane. Niewielu przeżyło obozy koncentracyjne, ale jeden człowiek, który przeżył, Viktor E. Frankl, wyszedł z cennym spojrzeniem na życie i cierpienie. W książce opisującej swoje doświadczenia Frankl doszedł do wniosku, że niezależnie od naszej sytuacji, nawet jeśli tak wiele naszej wolności wydaje się być odebrane, możemy zachować to, co nazwał „ostatnią z ludzkich wolności—wybrać swoją postawę w dowolnych okolicznościach, wybrać własną drogę.”17

Frankl napisał:

mimo, że Warunki takie jak brak snu, niewystarczające Jedzenie i różne stresy psychiczne mogą sugerować, że więźniowie byli zobowiązani do reagowania w pewien sposób, w ostatecznym rozrachunku staje się jasne, że rodzaj osoby, którą stał się więzień, był wynikiem wewnętrznej decyzji, a nie wynikiem samych wpływów obozowych. Zasadniczo więc każdy człowiek może, nawet w takich okolicznościach, zdecydować, co się z nim stanie—mentalnie i duchowo. . . . To właśnie ta Duchowa Wolność—której nie można odebrać-czyni życie sensownym i celowym.18

czy tak widzimy siebie? Czy uważamy, że jesteśmy zobowiązani do działania w określony sposób, czy też możemy zdecydować, czym się staniemy?

kiedy grzeszymy, Duch Święty pomoże nam go rozpoznać, dopóki jesteśmy otwarci na jego zachęty. Kiedy tak się dzieje, zasadniczo mamy dwie możliwości: możemy żałować lub możemy racjonalizować nasze działania, próbując poczuć się lepiej w swoim zachowaniu.

jednym z takich racjonalizacji jest stare powiedzenie ” diabeł mnie do tego zmusił!”Nawet Szatan nie może nas jednak zmusić do niczego bez naszego pozwolenia.

kolejną racjonalizacją jest to, że nasze wybory są ograniczone przez okoliczności poza naszą kontrolą. Prawdą jest, że wszyscy stoimy przed fizycznymi lub umysłowymi wyzwaniami-niektóre są poważniejsze od innych. Ale nie możemy pozwolić, aby te trudności nas definiowały lub decydowały o naszych wyborach, zwłaszcza jeśli chodzi o naszą duchowość. Musimy widzieć rzeczy takimi, jakimi naprawdę są, ale musimy też widzieć siebie takimi, jakimi naprawdę jesteśmy. Jesteśmy czymś więcej niż tylko naszymi śmiertelnymi doświadczeniami i ograniczeniami! Jesteśmy dziećmi Ojca Niebieskiego i z tego powodu mamy boską naturę. Z jego pomocą możemy przezwyciężyć ” cielesnego człowieka „i poddać się” pokusom Ducha Świętego”, abyśmy stali się tym, czym Bóg nas stworzył.19 kontrolujemy nasze duchowe i wewnętrzne przeznaczenie i możemy wypełnić cel naszego stworzenia.

Szatan nie chce, żebyśmy wierzyli, że możemy się zmienić; chce, żebyśmy myśleli, że jesteśmy ofiarami. Ale możemy się zmienić. Nie poddawaj się walce i pozwól, aby cielesne pragnienia kształtowały twoje decyzje. Misją Jezusa Chrystusa było umożliwienie nam zmiany. Wypełnił swoją misję. Pokuta jest aktem wiary w niego, wiary w jego moc.

Prezydent Russell M. Nelson wydał takie oświadczenie:

możemy zmienić swoje zachowanie. Nasze pragnienia mogą się zmienić. Jak? Jest tylko jeden sposób. Prawdziwa zmiana-trwała zmiana-może przyjść tylko poprzez uzdrawiającą, oczyszczającą i umożliwiającą moc pojednania Jezusa Chrystusa. On was kocha-każdego z was! On pozwala ci uzyskać dostęp do jego mocy, jak zachować jego przykazania, chętnie, szczerze i dokładnie. To takie proste i pewne. Ewangelia Jezusa Chrystusa jest ewangelią zmiany!20

Starszy Dawid A. Bednar, w ostatnim seminarium przywództwa misyjnego, powiedział tak:

prawdziwa wiara koncentruje się w Panu Jezusie Chrystusie i na nim—w nim jako boskim i Jednorodzonym Synu ojca oraz na nim i jego odkupieńczej misji. Ćwiczenie wiary w Chrystusa jest ufanie i umieszczenie nasze zaufanie do niego jako naszego Zbawiciela, w jego imieniu iw jego obietnicach. . . .

pokuta jest pierwszą i naturalną konsekwencją pokładania naszej ufności i zaufania w Zbawicielu. Mówiąc najprościej, pokuta to odwrócenie się od zła i zwrócenie się do Boga. W miarę jak praktykujemy wiarę w Pana i na nim, zwracamy się ku niemu, przystępujemy do niego i polegamy na nim. Tak więc pokuta jest zaufaniem i poleganiem na Odkupicielu, który uczyni dla nas to, czego my nie możemy zrobić dla siebie. . . .

rozpoznawanie i opuszczanie grzechu; odczuwanie skruchy i przywracanie grzechów; wyznanie grzechów Bogu i, gdy jest to konieczne, naszym przywódcom kapłańskim są niezbędnymi i ważnymi elementami procesu pokuty. Jednak te podstawowe kroki nie stanowią zwykłej listy kontrolnej behawioralnej, którą możemy mechanicznie, szybko i przypadkowo wykonać. Jeżeli czynimy te rzeczy, a nie rozpoznajemy i nie polegamy na Odkupicielu i jego ofierze przebłagalnej, to nawet nasze najlepsze wysiłki są daremne.21

kiedy zwracamy się do Chrystusa, On może nam pomóc zmienić nasze serca. Możemy zacząć odczuwać to, co czuli ludzie króla Benjamina, gdy powiedzieli: „nie mamy już usposobienia do czynienia zła, ale do ustawicznego czynienia dobra.”22 w ten sposób możemy wiedzieć, że nasze decyzje zbliżają nas do Zbawiciela.

kiedy popełniasz błędy, bądź wystarczająco dojrzały, aby je przyznać, wystarczająco mądry, aby uczyć się od nich, wystarczająco silny, aby je naprawić i wystarczająco wierny, aby zaufać odkupieńczej mocy Zbawiciela, aby je pokonać.

podsumowanie

Jennie i ja kochaliśmy nasze doświadczenia tutaj w BYU. Otaczali nas wspaniali ludzie. Mieliśmy profesorów i przywódców religijnych, którzy nas zachęcali. Ale musieliśmy dokonać wyborów, które doprowadziły nas do odczuwania szczęścia, które odczuwamy. Nie byliśmy w żaden sposób doskonali, ale nie znam dwóch osób szczęśliwszych od nas, a to zaczęło się od wyborów, których dokonaliśmy tutaj na Uniwersytecie Brigham Young.

Bracia i siostry, dokonujcie wyborów, które przyniosą wam wieczne szczęście. Aby to zrobić, Pamiętaj:

1. Zachowaj wieczną perspektywę.

2. Nie lekceważ wroga.

3. Żałuj za błędy.

świadczę, że jesteście wyjątkowymi synami i córkami naszego Ojca Niebieskiego. Wiem, że Jezus jest Chrystusem i zapewnił wam środki do powrotu do obecności Boga, jeśli chcecie ” wybrać . . . tego dnia będziecie służyć.”W imię Jezusa Chrystusa, amen.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.